diesel
fot. www.pixabay.com

Zima to prawdziwy sprawdzian dla każdego kierowcy, a szczególnie dla właścicieli samochodów z silnikiem Diesla. Niskie temperatury, wilgoć i zamarzająca parafina w paliwie potrafią skutecznie utrudnić rozruch, a czasem całkowicie unieruchomić auto. Wielu kierowców, zwłaszcza początkujących, zadaje sobie pytanie: jak jeździć dieslem w zimie, by uniknąć problemów z odpalaniem i nie uszkodzić drogich podzespołów, takich jak wtryskiwacze czy filtr DPF. Prawidłowa eksploatacja i odpowiednie przygotowanie auta do mrozów pozwalają zaoszczędzić nie tylko nerwy, ale i sporo pieniędzy.

Jak przygotować samochód z silnikiem Diesla do zimy?

Diesle są wyjątkowo wrażliwe na warunki atmosferyczne, dlatego odpowiednie przygotowanie pojazdu do zimy to podstawa. Wystarczy kilka prostych kroków, by silnik pracował bezproblemowo nawet przy ujemnych temperaturach.

1. Sprawdź akumulator

Silniki Diesla potrzebują znacznie więcej energii do rozruchu niż benzynowe, ponieważ świece żarowe i sprężanie w cylindrach wymagają dużego prądu. Jeśli akumulator ma więcej niż 3–4 lata, warto go sprawdzić w warsztacie lub samodzielnie zmierzyć napięcie multimetrem. W pełni naładowany akumulator powinien mieć ok. 12,6–12,8 V. Gdy spada poniżej 12 V – czas na wymianę.

Zimą dobrze jest również doładować akumulator prostownikiem co kilka tygodni, zwłaszcza jeśli auto jeździ głównie na krótkich dystansach.

2. Zadbaj o świece żarowe

Świece żarowe odpowiadają za podgrzewanie komory spalania przed uruchomieniem silnika. Jeśli któraś z nich nie działa, diesel może mieć ogromny problem z odpaleniem przy mrozie. Warto przed zimą wykonać test świec – warsztat zrobi to w kilka minut, a koszt wymiany jednej świecy jest niewielki w porównaniu do potencjalnych problemów z rozruchem.

3. Wymień filtr paliwa

Zanieczyszczony lub zapchany filtr paliwa to częsta przyczyna trudności z uruchomieniem silnika zimą. Filtr gromadzi wodę i osady z paliwa, które mogą zamarzać w niskich temperaturach. Wymiana filtra paliwa jesienią to prosty sposób, by uniknąć kłopotów.

4. Używaj zimowego oleju silnikowego

Olej o zbyt dużej lepkości (np. 10W40) gęstnieje przy mrozie i utrudnia smarowanie silnika. Zimą warto stosować olej o niższej wartości przed literą „W”, np. 5W30 lub 0W30. Dzięki temu silnik uruchomi się szybciej, a elementy mechaniczne nie będą narażone na zużycie przy rozruchu.

5. Zadbaj o układ paliwowy

Zimą do baku może dostawać się woda z kondensacji, co zwiększa ryzyko zamarznięcia przewodów paliwowych. Warto regularnie tankować do pełna, aby ograniczyć ilość powietrza (a tym samym pary wodnej) w zbiorniku.

6. Nie zapominaj o świecach i kontrolkach

Po przekręceniu kluczyka odczekaj kilka sekund, aż kontrolka świec żarowych zgaśnie. Dopiero wtedy uruchom silnik. To drobiazg, ale ma ogromne znaczenie przy niskich temperaturach – zbyt szybkie przekręcenie kluczyka może sprawić, że silnik nie odpali.

Co dolewać do diesla w zimie?

Zimą paliwo Diesla zachowuje się inaczej niż latem – w niskich temperaturach zaczyna się w nim wytrącać parafina, która może zapychać filtr paliwa i przewody. Dlatego tak ważne jest używanie odpowiedniego paliwa i dodatków.

1. Tankuj zimowe paliwo

W Polsce stacje paliw oferują tzw. paliwo zimowe od połowy listopada do marca. Ma ono niższy punkt mętnienia i temperaturę blokady zimnego filtra (CFPP), dzięki czemu nie zamarza nawet przy -20°C. Warto tankować na sprawdzonych stacjach, które gwarantują wysoką jakość paliwa – niektóre tańsze zamienniki mogą nie spełniać norm zimowych.

2. Używaj depresatorów (dodatków do diesla)

Depresator to specjalny dodatek do paliwa, który obniża temperaturę krzepnięcia parafiny. Dzięki niemu paliwo zachowuje płynność nawet przy dużych mrozach. Wystarczy wlać odpowiednią ilość preparatu do baku przed tankowaniem, aby dobrze wymieszał się z paliwem.
Uwaga: depresator nie działa wstecz – jeśli paliwo już zgęstniało, nie pomoże. Trzeba go stosować profilaktycznie.

3. Używaj dodatków usuwających wodę z paliwa

Kondensacja w zbiorniku powoduje gromadzenie się wody, która może zamarzać w przewodach. W sprzedaży dostępne są preparaty, które wiążą wodę z paliwem i umożliwiają jej spalenie w silniku. Wystarczy dodawać je raz na kilka tankowań, aby zapobiec problemom.

4. Nie używaj benzyny ani oleju napędowego z lata

Dawniej popularną metodą kierowców było dolewanie niewielkiej ilości benzyny do diesla, by zapobiec zamarzaniu paliwa. Obecnie jest to bardzo ryzykowne, ponieważ nowoczesne układy wtryskowe są precyzyjne i wrażliwe – mieszanka z benzyną może spowodować trwałe uszkodzenie wtryskiwaczy.
Jeśli masz resztkę paliwa letniego, najlepiej zużyć ją jesienią i zatankować świeże, zimowe paliwo.

5. Regularnie wymieniaj filtr paliwa

To ważne nie tylko dla wydajności, ale i bezpieczeństwa układu paliwowego. Woda i parafina zatrzymane przez filtr mogą zamarzać i blokować przepływ paliwa. Dlatego warto wymieniać go raz w roku, najlepiej jesienią – zanim przyjdą mrozy.

Jak jeździć dieslem w zimie, aby nie zaszkodzić silnikowi?

Zimowa jazda wymaga delikatności i cierpliwości – silnik Diesla potrzebuje więcej czasu, by osiągnąć odpowiednią temperaturę pracy.

  • Nie dodawaj gazu zaraz po odpaleniu. Pozwól, by silnik popracował na wolnych obrotach 30–60 sekund, zanim ruszysz. W tym czasie olej rozprowadzi się po układzie i zapewni odpowiednie smarowanie.
  • Unikaj krótkich tras. Silnik nie zdąży się rozgrzać, co może prowadzić do gromadzenia się sadzy w filtrze DPF. Lepiej raz na kilka dni odbyć dłuższą jazdę, aby system oczyszczania spalin mógł się wypalić.
  • Zadbaj o turbosprężarkę. Po dłuższej jeździe nie wyłączaj silnika od razu – pozwól mu popracować chwilę na biegu jałowym, aby schłodzić turbinę.
  • Regularnie tankuj do pełna. Ogranicza to ryzyko kondensacji w zbiorniku i ułatwia rozruch przy niskich temperaturach.

Dodatkowe wskazówki dla kierowców diesli

  1. Trzymaj w bagażniku kable rozruchowe lub booster. W razie problemów z akumulatorem mogą uratować sytuację.
  2. Zainwestuj w prostownik z funkcją zimowego ładowania. Utrzymasz akumulator w dobrej kondycji przez całą zimę.
  3. Zwróć uwagę na świece żarowe i ich kontrolkę. Jeśli miga lub świeci się zbyt długo, to sygnał, że jedna z nich może być uszkodzona.
  4. Rozważ podgrzewacz paliwa lub elektryczny dogrzewacz silnika. W rejonach o silnych mrozach (np. -25°C) takie urządzenia znacznie ułatwiają codzienne użytkowanie auta.

Dlaczego diesel ma trudniej zimą?

Silnik wysokoprężny do zapłonu mieszanki wykorzystuje sprężanie powietrza, a nie iskrę jak w silniku benzynowym. Gdy temperatura spada, powietrze jest zimniejsze i trudniej osiągnąć wymaganą temperaturę samozapłonu. Dodatkowo gęste paliwo i olej zwiększają opory, a akumulator ma mniejszą wydajność. To wszystko sprawia, że zimą diesel potrzebuje lepszego przygotowania i większej dbałości ze strony kierowcy.

Dobrze utrzymany samochód z silnikiem Diesla może bez problemu pracować nawet przy -25°C. Wystarczy stosować odpowiednie paliwo, dbać o akumulator i świece żarowe oraz unikać gwałtownych manewrów po rozruchu. Wtedy nawet najmroźniejszy poranek nie będzie dla Twojego auta żadnym wyzwaniem.

Źródło: www.carforfriend.pl