Czy warto kupić używany samochód elektryczny?

W Polsce większość kierowców przyzwyczaiła się do zakupu auta używanego. Podstawowe kryteria przy jego wyborze to spalane paliwo, przebieg, pojemność i rocznik. Należy jednak pamiętać, że cechy te dotyczą wyłącznie samochodów z silnikiem spalinowym. A co, jeśli w grę wchodzi pojazd zasilany energią elektryczną?

Używany elektryk — tak czy nie?

Kupując auto elektryczne z zagranicy, trzeba mieć na względzie kraj, z którego ono pochodzi. Oczywiście nie chodzi tu o kulturę jazdy, lecz o parametry akumulatora. Zakup elektryka z krajów o skrajnym klimacie (bardzo zimno lub bardzo gorąco) niesie ze sobą ryzyko znacznego wyeksploatowania akumulatora. Naturalnie jego wymiana nie jest problemem, ale tylko tam, gdzie jest rozbudowana baza logistyczna dla tego typu pojazdów. W Polsce wciąż trudno kupić zestaw nowych akumulatorów do np. Tesli (pomijając inne, mniej znane marki). Dlatego nabywając samochód elektryczny z zagranicy, należy sprawdzić parametry zainstalowanych w nim akumulatorów.

Samodzielnie i przez pośrednika

Teoretycznie samodzielny zakup samochodu elektrycznego nie jest niczym trudnym. Takich pojazdów w Europie Zachodniej i w USA jest mnóstwo. Można oczywiście kupić samochód elektryczny z Holandii, ale trzeba się w tym przypadku liczyć z koniecznością samodzielnego zorganizowania przeglądu baterii. Kupując auto przez pośrednika, ma się pewność, że nabyty pojazd charakteryzuje się dokładnie takim stanem technicznym, jaki jest podany w ogłoszeniu. Co ważne, chodzi tu nie tylko o sam akumulator, ale też o inne, równie ważne elementy, w tym:

• jednostkę napędową, jej sprawność i równomierną pracę,
• wyposażenie auta, którego stan powinien być taki jak w ogłoszeniu,
• stan karoserii, a więc brak uszkodzeń wskazujących na kolizję,
• stan przekładni, układu napędowego, itd.

Skąd kupić auto, czyli kierunki importu samochodów elektrycznych

Nie da się ukryć, że nabycie zarejestrowanego w Polsce auta elektrycznego będzie graniczyć z cudem. W kraju nad Wisłą popularność elektryków jest wciąż zbyt mała, a pojazdy, które można odkupić, są najczęściej dość mocno wyeksploatowane. Na zachodzie Europy jest zupełnie inaczej. Wysiadając np. na dworcu kolejowym w Amsterdamie, można zobaczyć nie tylko mnóstwo samochodów elektrycznych, ale też rozbudowaną infrastrukturę do ich ładowania. Dlatego najłatwiej kupić używany samochód elektryczny w takich krajach, jak:

• Holandia, która jest jednym z tych państw, w których popularność aut elektrycznych jest największa,
• Stany Zjednoczone, na których terenie można znaleźć sporo ciekawych i rzadko spotykanych na europejskich drogach modeli aut elektrycznych,
• Niemcy, które są przodującym rynkiem samochodów elektrycznych w Europie,
• Szwecja, która już od wielu lat stawia na „zieloną” motoryzację, aczkolwiek w jej przypadku (ze względu na klimat) warto zwrócić szczególną uwagę na stan baterii.

Reasumując, używany samochód elektryczny to świetna inwestycja, ale warto się na nią zdecydować tylko wtedy, gdy będzie można skorzystać z doradztwa doświadczonego pośrednika.