Zanim zaczniemy, mamy do Ciebie pytanie, czy wróciłeś/aś już z wakacji? Jeżeli tak, to bierz plecak lub walizkę i szybko pakuj najpotrzebniejsze rzeczy dla Twojej wyobraźni. Dziś zabieramy Cię w wakacyjną podróż do czasów, gdy słońce z dumą wędrowało po najwyższych rejonach nieba, a temperatura rozpuszczała nawet najbardziej zatwardziałych miłośników lata. Tak, dziś odwiedzamy lipiec 2021 i oglądamy wybrane samochody używane ze stajni Car For Friend. Zaczniemy od czegoś elektrycznego, potem złożymy dach i pojedziemy wymarzonym roadsterem, aby na sam koniec przesiąść się do niemieckiej limuzyny produkowanej w Monachium. A na deser mamy coś dużego… Zapraszamy do lektury!
Ekologia czy ciągły wzrost cen paliwa? Jak myślisz, co bardziej przekonuje świeżo upieczonych właścicieli samochodów elektrycznych? Naszym skromnym zdaniem, decydującym czynnikiem jest jednak komfort i właściwości jezdne, a dopiero potem wspomniana ekologia i 6 zł za litr benzyny.
Jeżeli chodzi o komfort i przyjemność z jazdy mamy dla Ciebie BMW I3 94 Ah. Model z roku 2018 z potwierdzonym przebiegiem delikatnie przekraczającym 36 tys. kilometrów. Model, który przygotowaliśmy dla naszego Klienta to wersja o mocy 170 km, wyposażona w baterię o mocy 33 kWh. Z technicznych parametrów to tyle, jednak zanim przejdziemy dalej, chcemy zwrócić uwagę na jeszcze trzy rzeczy;
Jesteśmy w lipcu, a w lipcu brak dachu jest wręcz obowiązkowy. Tym razem o wiatr w naszych włosach zadbali inżynierowie z samej Japonii. Pozwól, że przedstawię Ci panią Hondę S-2000. Rok produkcji 2003. Pojemność 1997 cm3. Ulubiony drink: benzyna. Przebieg 85 tys. kilometrów. Miejsc siedzących 2. Stojących? Nieograniczone! Każdy, kto zobaczy ten model, zatrzymuje się i podziwia. My już też nic nie mówimy, tylko zostawiamy Cię z Hondą S-2000 sam na sam.
Zapraszamy dalej, mimo że wiemy, jak bardzo nasza poprzednia perełka potrafi zawrócić w głowie. Jednak tutaj mamy dla Ciebie również wspaniałe okazy. Zaczynamy od BMW 630i Gran Turismo. Wersja z 2019 roku z przebiegiem poniżej 30 tys. kilometrów. W tej wersji jest jakby bardzo luksusowo — parafrazując klasyka. Do tego benzynowy silnik o mocy 258 km o pojemności 1998 cm3. Auto bardzo zadbane i musimy się przyznać, że niezbyt chętnie się z nim rozstawaliśmy.
Czas na obiecany duży deser, czyli Volkswagen Amarok Aventura 4×4 z roku 2020. Egzemplarz wyposażony w automatyczną skrzynię biegów, której zadaniem jest poskromienie 258 koni mechanicznych zamkniętych w pojemności 2 967 cm3. Duża rzecz w przenośni i dosłownie… delektujmy się deserem!
Zaprezentowane modele to oczywiście mały wycinek tego co wyszukaliśmy, sprawdziliśmy i kupiliśmy dla naszych Klientów. Na pokazanie wszystkich aut zabrakłoby nam miejsca w internecie. Mamy nadzieję, że nasza wspólna podróż była udana również dla Ciebie. Teraz na chwilę się rozstaniemy, ale już niebawem czeka nas prezentacja tego co przygotowaliśmy w sierpniu 2021.
Dziękujemy Ci za uwagę i jeżeli myślisz o zakupie auta używanego, pamiętaj, że możesz liczyć na przyjaciół. Wystarczy, ze do nas zadzwonisz lub napiszesz. Znajdziesz nas również na Facebooku oraz Instagramie!
Porozmawiaj z nami na temat zakupu i dowiedz się, na co zawrócić uwagę podczas wyboru auta.
Wyślij formularz i otrzymaj 3 zweryfikowane oferty auta, którego szukasz!